Wniebowzięcie


 Razem z Maryją dorastamy do nieba.
 
fot. J.Krzysztofek
 

Stańmy się jak dzieci! Bez względu na lata.

Zamknijmy usta smoczkiem zasłuchania, podajmy rączkę Wniebowziętej Matce. Chwyćmy się kołyski naszego Kościoła, dreptajmy na czworakach po biblijnych wersetach, pijmy mleko życia z piersi Ewangelii i słuchajmy serca Wniebowziętej Mamy!

Mamusiu! Boimy się szatana!

– Nie lękajcie się  - wzywa dziś Maryja. Nie bójcie się szatana ani jego pokus. To ja jestem obleczona w słońce, czyli blisko Boga, księżyc pod moimi stopami to znak wyniesienia i mojego zwycięstwa. Wieniec z gwiazd dwunastu na mojej świętej głowie, to Kościół Boży, nowe 12 pokoleń ludu.

Mamusiu! Boimy się śmierci!

Wszyscy jesteśmy dziećmi Adama – i jak Adam umarł, tak wszyscy pomrzemy.

 - Nie lękajcie się śmierci! – mówi dziś Maryja. Popatrzcie na Chrystusa. Skoro On zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli, to wszyscy zmartwychwstaniecie. Nie bójcie się! Nie ma śmierci dla nas, lecz tylko życie, bo w Chrystusie wszyscy ożywieni będą.

Mamusiu! Boimy się o życie!

Problemy z pracą, niedostatek pieniędzy, dzieci nie najlepsze, talentów za mało, kłótni za wiele.

 - Nie lękajcie się życie! Ja przynoszę Wam mojego Syna, aby z radości poruszyć Wam serca. Przestańcie się wreszcie bać życia, bo Bóg jest przy Was!

Mamusiu! Boimy się o ciało za dużo i często!

Czy trzeba czy nie trzeba gonimy do sklepu. Jeść! Pić! Wyglądać! Wpadamy w kompleksy, gdy w biodrach za, wiele, gdy włosy za rzadkie a buty niemodne, Czy się będę na pewno podobać? – oto nasze zmartwienie.

 - Nie lękajcie się o ciało! – mówi dziś Maryja. Popatrzcie na mnie. Nic w grobie po mnie nie ma. Tylko kwiaty zostały, jak legenda głosi, bo Bóg zabrał mnie w niebo i z ciałem, i duszą. Nie lękajcie się zbytnio o ciało. W niebie nie ma kompleksów. Bóg ma dobry gust, skoro tak wyglądasz jak wyglądasz, to się Mu podobasz.

Mamusiu! Boimy się o Polskę!

Co to będzie z wyborami, z wyborcami, kandydatami, bo wszyscy niewinni a mało kto mądry?

 - Nie lękajcie się o Ojczyznę - mówi dziś Maryja. Nie taką nawałnicę wytrzymała. Pamiętacie zapewne ten sławetny sierpień, gdy w roku dwudziestym Tuchaczewski chciał podbić Warszawę. Ambasadorzy uciekli wszyscy do Poznania. Tylko nuncjusz apostolski nie zwiał ze stolicy. Obiecał modlitwę za naszą Ojczyznę. Został później papieżem – Piusem XI. Cała Ojczyzna modliła się do Wniebowziętej i cała Warszawa klęczała przed Matką. I zdarzył się cud. I mieliśmy wolność. Nie lękaj się o Polskę! Zdarzą się cuda nie tylko nad Wisłą.

Mamusiu! Czy słyszysz jakie lęki rosną w naszych sercach? O dom i o szkołę, o przyjaciół i pracę, o grzech i o śmierć, o życie i wiarę?

 - Nie lękajcie się, moje Dzieci! – mówi dziś Maryja! Jestem Wniebowzięta, bo tam Wasze miejsce.

 

Klęknijcie do modlitwy, weźcie w garść różaniec, loretańską litanię odmawiajcie z wiarą i Pod Twoją obronę szczerze się oddajcie! Ja jestem przy Was!





wydrukuj dokument   wyślij znajomemu   ilość wyświetleń 2040



© MATinternet 1999-2024 / Zakopane / Powered by ANTCms